Listopad jest szczególnym czasem, kiedy częściej i z większą nostalgią niż zwykle, pamiętamy o tych, którzy odeszli. Określany jest również miesiącem pamięci, modlitwy i odpustów za zmarłych.
- Jako ludzie wierzący, ufamy, że śmierć nie jest nigdy końcem, tylko bramą do nowego, lepszego życia – zauważył o. Waldemar Pastusiak, kustosz Jasnej Góry. Dodał, że szczególnym czasem przypomnienia sobie o tej rzeczywistości jest okres listopadowy, kiedy będąc na cmentarzu czy w krypcie, spoglądamy na prochy tych, którzy już odeszli. To czas pytań czy my sami zasługujemy na niebo. Przypomniał, że to, o co możemy zadbać, to pozostawanie w stanie łaski uświęcającej, do którego potrzebne jest bycie pojednanym z Bogiem, bo święto zmarłych jest przede wszystkim dla żywych.
O. Michał Dragan, benedyktyn, przypomina, że odpust jest uwolnieniem człowieka od tego, co go krępuje. - To darowanie przez Boga kary doczesnej – powiedział. Zaznaczył, że grzech jest pozbawieniem się obecności Boga, czyli Łaski Bożej. Odpust jest ponownym wejściem na drogę „owocowania”, a życie człowieka może owocować dla niego samego, ale też i dla innych.
Uzyskiwanie odpustów za zmarłych jest jednak łaską od Boga, a nie siłą człowieka żyjącego. Jak podkreśla s. Anna Czajkowska ze Zgromadzenia Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych, my nie jesteśmy „herosami”. Tylko Bóg w swoim miłosierdziu w sposób doskonały pochyla się nad duszami cierpiącymi w czyśćcu, a my w taki, w jaki Bóg nas wyposażył. - Troszcząc się o swoją świętość, to samo możemy darować zmarłym cierpiącym w czyśćcu - podkreśliła.
Przypomniała też, że odpusty można uzyskać nie tylko w listopadzie, ale każdego dnia żyjąc w łączności z Bogiem. Każda modlitwa nawet najkrótsza, jak akt strzelisty, czy westchnienie do Boga ofiarowana za zmarłego jest naszym darem, którego „Szczytem” jest uczestnictwo w Eucharystii w intencji konkretnego zmarłego czy dusz czyśćcowych. W tym samym kluczu, w zjednoczeniu z ofiarą Jezusa Chrystusa, ofiarą za zmarłych może być post oraz dowolna wstrzemięźliwość. Choćby odmówienie kupienia nadmiaru rzeczy bądź produktów w sklepie. Do tego zwykła codzienna życzliwość wobec bliskich, współpracowników, czy nawet nieznajomych polegająca na nieodpowiadaniu agresją na agresję. Modlitwa przed posiłkiem także może zyskać odpust częściowy, który można ofiarować za zmarłych cierpiących w czyśćcu. - Właściwie rzeczywistość całego naszego życia. Jest tylko jeden wymóg, żeby trwać w stanie łaskiej uświęcającej – dodała siostra.
W najbliższych dniach, od 1 do 8 listopada, można uzyskać odpust zupełny za nawiedzenia cmentarza i ofiarować go za dusze w czyśćcu cierpiące pod zwykłymi warunkami. Są nimi: stan łaski uświęcającej, przyjęcie komunii świętej, odmówienie dowolnej modlitwy w intencjach Ojca Świętego oraz brak jakiegokolwiek przywiązania do grzechu.
Maria Kopacka - Fornal