
Maturzyści częstochowskiego Liceum Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich im. Matki Bożej Jasnogórskiej przeżywali dziś na Jasnej Górze zakończenie roku szkolnego. W Dniu Matki społeczność szkolna przyniosła także Matce Jezusa dziękczynienie za Jej opiekę z okazji jubileuszu 35. Lat istnienia szkoły. Mszy św. przewodniczył abp. Wacław Depo, metropolita częstochowski.
Abp Depo podkreślił, że dzisiejsza uroczystość to dziękczynienie za dar życia uczniów, młodego pokolenia, ale też za dar szkół „wychowujących nasze dzieci i młodzież poprzez prawdę, dobro i miłość, tę codzienną, ale wymagającą”. Wskazał, że aby odkrywać prawdę i być jej świadkami, trzeba prosić Ducha Świętego o Jego dary, które mają stawać się podejmowanymi zadaniami.
Robert Jaczyński, wicedyrektor Liceum im. Matki Bożej Jasnogórskiej podkreślił szczególną radość z przeżywania uroczystości w Dniu Matki. - Przychodzimy do Matki Najświętszej po błogosławieństwo matczyne, po Jej orędownictwo, żeby wszystkich naszych absolwentów błogosławiła na nową drogę życia, na ich życiowe wybory - powiedział. Zauważył też, że istotą funkcjonowania tej szkoły jest integralny, holistyczny rozwój uczniów. Podkreślił, że pedagodzy dbają by poza profesjonalnym wyposażeniem w wiedzę, która czyni uczniów liceum im. Matki Bożej Jasnogórskiej konkurencyjnymi, jeżeli chodzi o rynek edukacyjny, dostali także „potężny bagaż formacji duchowej”.
Tegoroczni absolwenci podkreślali, że w szkole czuli się jak w rodzinie, w której jest miejsce na błędy, wątpliwości, ale też radości i wspólne tworzenie wspomnień. Julia Pilarek przyznała, że początkowo wielu uczniów miało wątpliwości, czy dokonali właściwego wyboru, jeśli chodzi o szkołę. Byli też i tacy, którzy chcieli zmienić placówkę. Dziś, na zakończenie wspólnej uczniowskiej drogi okazuje się, że każdy dotarł do jej końca. - I to, jakie zmiany w nas zaszły, jak przewartościowaliśmy swoje życie, jakimi wartościami teraz żyjemy, to jakimi jesteśmy ludźmi, to na pewno jest spora zasługa tej szkoły – powiedziała absolwentka, przyznając, że już tęskni za swoją szkołą, w której czuła się bardzo dobrze.
Filip Dąbrowski również przyznał, że w tej szkole czuł się dobrze, ponieważ „pozostawia ona duży margines na popełnianie błędów”. Docenia postawę nauczycieli, zwłaszcza dyrektora, który potrafi naprowadzić ucznia na właściwe rozwiązania pozwalające uniknąć ponownego popełnienia błędów.
Katolickie Liceum Ogólnokształcące w Częstochowie powstało w 1990 r. z inicjatywy katolików świeckich. Była to jedna z pierwszych, niepublicznych szkół w Polsce, powołanych po przemianach ustrojowych w roku 1989. Kiedy wprowadzone zostały gimnazja, liceum stało się fundamentem do stworzenia drugiej szkoły – gimnazjalnej. Obie placówki uzupełniały się. W 2017 r. gimnazjum przekształcono w publiczne Katolickie Liceum Ogólnokształcące SPSK im. Matki Bożej Jasnogórskiej, które po wygaśnięciu liceum niepublicznego kontynuuje jego tradycje.
Maria Kopacka-Fornal




