Z „wiarą w sercu, z nadzieją u boku” po raz 30-ty na Jasnej Górze zameldowali się w dorocznej pielgrzymce druhny i druhowe ze Związku Harcerstwa Polskiego. Modlitwą otoczyli Ojca Świętego Leona XIV, dziękowali za życie i pontyfikat Franciszka, którego przesłanie o nadziei uczynili tematem spotkania.
Harcerze otrzymali m.in. pamiątkowe obrazki z przesłaniem papieża Franciszka o nadziei: „Nadzieja nie umarła, nadzieja jest żywa i ogarnia nasze życie na zawsze. Nadzieja nie zawodzi”.
- Cieszymy się, że jesteśmy na Jasnej Górze w tym wyjątkowym czasie, kiedy w Roku Jubileuszowym drzwi nadziei są na oścież otwarte. Stajemy tu z pełną wdzięcznością za te piękne lata posługi Ojca Świętego Franciszka i z taką właśnie otwartą nadzieją na papieża Leona XIV, który już zachwyca, już zaskakuje, już chwyta za serca. Będziemy go polecać Matce Bożej – zapewniał harcmistrz Przemysław Kowalski z hufca Częstochowa komendant 30. Pielgrzymki ZHP
W programie trzydniowej pielgrzymki znalazły się m.in.: Msze św., Apel Jasnogórski, nocna droga krzyżowa i czuwanie oraz spotkanie z dominikaninem o. Adamem Szustakiem, a także festiwal piosenki harcerskiej i religijnej.
Pielgrzymka zakończy się w niedzielę, 18 maja. Zwieńczy ją krąg pożegnalny utworzony po zakończeniu Mszy Świętej w Kaplicy Cudownego Obrazu, około godziny 10.30.
Dziś Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił bp Andrzej Przybylski, który też w harcerstwie uczył się świata i ludzi. Przypomniał druhnom i druhom o twórczej roli nadziei w życiu człowieka. Zauważył, że harcerz, który nie miałby nadziei, były niezdolny do służby, bo - jak wyjaśniał – nadzieja to nie hurraoptymizm, ale gotowość do służenia, tam właśnie, gdzie ludzie jej nie mają, gdzie ją tracą. Bp Przybylski wskazał młodym, że wiary i nadziei nie można szukać tylko w sobie, w swoich umiejętnościach, kompetencjach, talentach i aspiracjach, nie można się jej też nauczyć od nawet najsilniejszych ludzi. - Człowiek może być mocny tylko mocą Boga. Nie da się wysoko szybować, kiedy nie ma się tych dwóch skrzydeł: wiary w Boga i nadziei od Niego - uwrażliwiał młodych bp Przybylski.
Trzydniowe spotkanie służy też pogłębianiu ducha solidarności, służby i patriotyzmu. Misją harcerstwa od ponad 100 lat jest wspieranie rozwoju i kształtowanie charakteru młodzieży poprzez stawianie wyzwań. Jak zaznaczają harcerscy wychowawcy dziś, kiedy dzieci i młodzież mają wielorakość propozycji rozwoju czy sportowego czy intelektualnego, wielość propozycji form spędzania wolnego czasu, cieszy, że wielu rodziców dla swych dzieci, potem sama młodzież, wybiera harcerstwo. – Np. w czasie zajęć z piłki nożnej rozwijamy tylko tę sferę fizyczną, w czasie np. kółka matematycznego sferę intelektualną, w oazie czy KSM-ie tę duchową, a w harcerstwie tego wszystkiego mamy po trochu. U nas ten rozwój fizyczny, intelektualny, duchowy, emocjonalny i społeczny współgra ze sobą – mówi hm. Kowalski.
Podkreślano też, że jasnogórskie pielgrzymki są czasem umocnienia, by w szybko zmieniających się czasach pozostać wiernym harcerskim przyrzeczeniom. – Bóg, Honor, Ojczyzna – to nadal dla nas ważne, ale też zasady harcerskiego wychowania, czyli braterstwo, służba i praca nad sobą – podkreśla komendant pielgrzymki.
Przewodnik Patryk Syskiewicz z Hufca Pińczów z harcerstwem związany jest od dziecka. Dla studenta ratownictwa medycznego harcerstwo to przede wszystkim rozwój duchowy i realizacja pasji życiowej, która jest chęć niesienia pomocy innym ludziom.
Harcerze przypomnieli, że ich pierwsza oficjalna pielgrzymka na Jasną Górę odbyła się w 1996r. Natomiast początki harcerskiego pielgrzymowania to lata 20-te XX wieku, kiedy po odzyskaniu niepodległości przychodziły tu pierwsze drużyny skautowe. Harcerze pielgrzymowali tez w innych grupach organizowanych w poszczególnych diecezjach, a jako samodzielne drużyny czy hufce zaznaczali są obecność tutaj w latach 80-tych ubiegłego stulecia. Harcerze zaznaczyli się podczas pielgrzymek Jana Pawła II do Polski, w 1983 r. została zorganizowana pierwsza Biała Służba, pełniąc służbę porządkową, informacyjną i medyczną.
Teraz przedstawiciele ZHP rokrocznie pielgrzymują w maju przed Dniem Matki, też zaznaczając ten motyw, i przed kończącym się rokiem szkolnym, w który wpisany jest czas formacyjny harcerzy. To podziękowanie za rok pracy harcerskiej i powierzenie Bogu czasu wakacji, a więc okresu harcerskich obozów i wypoczynku.
Mirosława Szymusik
