Biuro Prasowe Jasnej Góry – Najdłuższe Pielgrzymki już u Maryi. 35. Piesza Pielgrzymka Pelplińska i 41. Szczecińska Piesza Pielgrzymka

Najdłuższe Pielgrzymki już u Maryi. 35. Piesza Pielgrzymka Pelplińska i 41. Szczecińska Piesza Pielgrzymka

13 sierpnia 2025, Biuro Prasowe Jasnej Góry
kategorie: Pielgrzymki Piesze, Pielgrzymki Rowerowe, Jasna Góra | tagi: #Pelplin, #Szczecin, #piegrzymka

Na Jasnej Górze od wczesnych godzin porannych trwały wejścia pieszych pielgrzymek. Jako pierwsi weszli pątnicy z Pelplina i Szczecina.

Ponad dwa tygodnie w drodze była 35. Piesza Pielgrzymka Pelplińska, przyszło w niej 840 osób. Z diecezji przyjechało także 242 rowerzystów.

Pelplińska pielgrzymka, pokonuje jedną z najdłuższych tras. Kierownik pielgrzymki ks. Jacek Sosnowski zapewniał, że taki czas w drodze, to nie tylko trud, ale ten czas daje też szanse na wybudowanie więzi z Panem Bogiem i drugim człowiekiem.

- Dzisiaj, żeby pójść na pielgrzymkę, w takich czasach, kiedy naprawdę trzeba zwalczyć o wolne, to widać, że to są osoby, które naprawdę świadomie wyruszają. Nawet jeśli są to osoby, których wiara jeszcze nie jest stabilna, to przychodzą tej wiary szukać, poznać Pana Boga. To co wzbudzało radość, to duża ilość kapłanów. W pięciu grupach szło czterdziestu księży i osiemnastu kleryków, nie brakowało też sióstr zakonnych - dodał kapłan.

Główne przesłanie, które towarzyszyło tegorocznym pielgrzymom nawiązywało do hasła roku duszpasterskiego: Pielgrzymi Nadziei.

Biskup diecezji pelplińskiej Ryszard Kasyna, szedł przez sześć dni z pielgrzymami, głosił konferencję i podkreślał, że taki czas w drodze mocno uświadamia, że jesteśmy pielgrzymami.

- W tym roku świętym, to hasło pięknie wybrzmiewa i z nadzieją spoglądamy na życie. Ono ma sens, kiedy człowiek żyje miłością i kiedy buduje wspólnotę z Bogiem i drugim człowiekiem. Więc mamy radość z tej obecności Matki, która pełna nadziei była blisko Jezusa Chrystusa. I my też chcemy tę bliskość budować. Piękno życia tutaj z Maryją pielęgnować, myślę, że tam, gdzie jest wspólnota, tam jest zawsze krążenie miłości. Ona promieniuje i każdy jej doświadcza – powiedział biskup.

Pątnicy przynieśli prośby i dziękczynienie swoje własne, bliskich, ale i ludzi spotkanych na trasie. Pielgrzymi podkreślali, że to co było zauważalne, to zdecydowanie większa życzliwość ludzi. Pojawiał się nie tylko poczęstunek, ale i wiele transparentów witających pielgrzymów, to wiele spotkań, rozmów u gospodarzy, ich wsparcie, co dla wielu pątników było zaskakujące.

Wyruszyli z miejscowości nadmorskich, z różnych miejsc, by po dwudziestu dniach dotrzeć na Jasną Górę. To najdłuższa piesza pielgrzymka w Polsce. Idący spod Bałtyckiego Krzyża Nadziei w Pustkowie pokonali 650 km. Pielgrzymujący ze Świnoujścia pokonali 640 km. Wiele osób dojeżdżało na kilka dni by uczestniczyć w rekolekcjach w drodze. Niektórzy uczestniczyli w etapowym pielgrzymowaniu. W sumie do Sanktuarium w 41. Szczecińskiej Pieszej Pielgrzymce weszło 120 osób.

Ks. Karol Łabenda, dyrektor szczecińskiej pielgrzymki podkreślił, że po dotarciu odczuwa wielką dumę, że dotarli bezpiecznie i są napełnieni nadzieją, wiarą i miłością.

- Pokonaliśmy kawał drogi i stając tutaj jesteśmy szczęśliwi, że udało się bezpiecznie dotrzeć. Przynieść intencje, oddać je Maryi i prosić, by je oddawała dalej Chrystusowi – podkreślił kapłan.

- Chcemy tutaj dziękować im za znak wiary, bo idąc przez całą Polskę wielu w nich dostrzegało znak Boga. Z wielką wdzięcznością spoglądam w stronę pielgrzymów, bo wiem, że przynosząc swoje intencje modlą się za całą archidiecezję. Od lat towarzyszy im w drodze też modlitwa o powołania kapłańskie, zakonne i misyjne – powiedział metropolita szczecińsko – kamieński abp Wiesław Śmigiel.

Józef Kręcicki co roku uczestniczy w pielgrzymce, jak powiedział od czterdziestu lat pielgrzymuje, a do drogi motywują go intencje. - Co roku idę, by prosić, przynoszę zawsze konkretną intencję. W tym roku też dziękuję za wnuka i rodzinę mojej córki.

Czesław Lesicki od czterdziestu lat mieszka w Szwecji, wybrał się na Jasną Górę z pielgrzymką szczecińską, bo jak powiedział „do niej miałem najbliżej prosto z promu” - Przypływając promem do Polski, mogłem dołączyć do najbliższej grupy i to był Szczecin. Dla mnie ta pielgrzymka to coś wspaniałego, tu poczułem na nowo, że ten duch wiary mieszka w Polsce. Sam czas nauczył mnie pokory, to było nieco lepsze poznanie siebie i zbliżenie się do Boga. Po powrocie chcę dokonać kilu zmian w życiu, na lepsze – podkreślił pątnik.

Księża Biskupi witający pielgrzymów zachęcali pątników, by umocnieni wiarą, spotkaniem z Maryją, z Chrystusem w Eucharystii byli tymi, którzy wracając do swoich domów, szkół, uczelni, zakładów pracy nieśli Go dalej.

Anna Przewoźnik

Powiązane galerie

Najnowsze wpisy z Aktualności

Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny
14 sierpnia 2025, Biuro Prasowe Jasnej Góry, kategorie: Pielgrzymki Piesze, Pielgrzymki Rowerowe, Pielgrzymki Biegowe, Paulini, Kościół w Polsce, Uroczystości, Jasna Góra, Pielgrzymki

Tradycyjnie już każdego roku tysiące pątników przemierza polskie drogi w kierunku Jasnej Góry na Uroczystość …

#PolskaPielgrzymuje - 14.08.2025
14 sierpnia 2025, Biuro Prasowe Jasnej Góry, kategorie: Pielgrzymki Piesze, Jasna Góra, Pielgrzymki

W czwartek, 14 sierpnia na Jasną Górę z różnych części kraju, pod jednym hasłem: „Pielgrzymi …

„Buty zdarli, ducha odnowili” – prawie 18 tysięcy pątników dotarło 13 sierpnia na Jasną Górę
13 sierpnia 2025, Michał Bortnik, kategorie: Pielgrzymki Piesze, Pielgrzymki Rowerowe, Pielgrzymki Biegowe, Paulini, Kościół w Polsce, Jasna Góra, Pielgrzymki

Wśród zmagań z tropikalnym żarem z nieba na Jasną Górę przez cały dzień docierały kolejne …

Licznie, solidarnie, z tradycją wieków, z paulinami i raz na sto lat – pątnicy z Radomia, Kalisza, Vranowa i Łomży
13 sierpnia 2025, Michał Bortnik, kategorie: Pielgrzymki Piesze, Pielgrzymki Rowerowe, Pielgrzymki Biegowe, Paulini, Kościół w Polsce, Jasna Góra, Pielgrzymki, Ojczyzna

Licznie, solidarnie, z tradycją wieków, z paulinami i raz na sto lat tak najkrócej można …