- Od Ciebie Matko chcemy uczyć się zawierzenia Bogu, powierzenia Jemu z całą ufnością swojego losu, bez jakichkolwiek kalkulacji i zabezpieczeń. Uproś Maryjo silną i niezachwianą wiarę dla wszystkich legionistów w Polsce, by w wierze mężnie trwali i byli mocni pośród trudów i niepowodzeń, które niesie życie – modlił się i zawierzał pielgrzymów przed Cudownym Obrazem bp Roman Marcinkowski, krajowy opiekun Legionu Maryi z ramienia Konferencji Episkopatu Polski.
Na Jasnej Górze odbywa się 30. Ogólnopolska Pielgrzymka Legionu Maryi. Uczestniczy w niej ponad 4 tys. osób. Członkowie apostolskiego ruchu katolików świeckich przybyli z dziękczynieniem za kolejny rok służby Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie. Jak powiedziała prezydent lubelskiej Regii Maryi (Rady Najwyższej w Polsce) Anna Jargiło, tegoroczne pielgrzymowanie, to między innymi, dziękczynienie za czterdzieści pięć lat działalności stowarzyszenia w Polsce.
- W tym roku świętujemy piękny jubileusz działalności ewangelizacyjnej. Pielgrzymka ma przede wszystkim wymiar dziękczynny za wszystkie lata działalności Legionu, ale to także dziękczynienie za dar powołania, za wszystkie osoby, które uczestniczyły w tym dziele przez ten okres. Pielgrzymka jest też czasem błagalnym - bo czerpiemy stąd siłę. Przybywamy do naszej Pani i Królowej Legionu po to, by napełniła Ona nasze serce mocą Ducha Świętego, swoimi łaskami. To nam daje siłę do działania dla dobra Kościoła. W imię Maryi! z Nią i dla Niej przez kolejny rok – dodała prezydent lubelskiej Regii.
Legion Maryi jest stowarzyszeniem ludzi świeckich, których celem jest głoszenie chwały Bożej, wspieranie Kościoła na polu ewangelizacyjnym i dążenie do osobistej świętości poprzez modlitwę i pracę apostolską, w duchu zawierzenia i pod przewodnictwem Najświętszej Maryi Panny.
Ksiądz Józef Sarzyński, opiekun duchowy Regii podkreślił, że świeccy są w nim „przedłużeniem” ręki kapłana, bo tam, gdzie kapłan często nie może dotrzeć, tam docierają legioniści.
-Legioniści są posłani, by przybliżać Boga tym, którzy się pogubili i tam, gdzie nie może dotrzeć kapłan. Mają w swoim charyzmacie Apostolat, udział w misji ewangelizacyjnej Kościoła. Duchowny zauważył, że często pierwszy kontakt np. z rodzinami zaniedbanymi mają właśnie legioniści. - Oni często doprowadzają do rozmowy, do pierwszego spotkania z kapłanem.
Ks. Sarzyński podkreślił, że tegoroczna pielgrzymka, poza dziękczynieniem, jest też troską, by w tym bardzo trudnym okresie, w którym przychodzi nam żyć, gdzie wiele osób zamyka się na Kościół, czasami przez ukazywanie jego fałszywego obrazu, przybywało Legionistów.
-Modlimy się, by Kościół mógł pełnić swoją misję ewangelizacyjną i żeby członków Legionu Maryi przybywało. Ci, którzy są w stowarzyszeniu, mają doświadczenie Matki Bożej i działają z przekonaniem. Prosimy również o tych, którzy mogą wiele uzyskać przez bliższą relację z Maryją. To jest troska o to, by ludzi świeckich, zaangażowanych w misję ewangelizacyjną, było jak najwięcej. Żeby to całe bogactwo, które niesie ze sobą Legion, stało się udziałem wielu. To jest taka przestrzeń prośby – dodał ks. Sarzyński.
Mszy św. podczas pielgrzymki przewodniczył bp Roman Marcinkowski, krajowy opiekun duchowy Legionu Maryi z ramienia KEP. Eucharystię poprzedziło nabożeństwo Drogi Krzyżowej na wałach jasnogórskich.
Legion Maryi prowadzi czynny apostolat m.in.: wśród osób przebywających w areszcie śledczym, chorych, zaniedbanych, rodzin z problemami alkoholowymi. Jego członkowie prowadzą ewangelizację misyjną, szczególnie wśród mieszkańców swojej parafii, wśród samotnych, pomagają w przygotowaniach do sakramentów bierzmowania, czy małżeństwa.
Stowarzyszenie powstało w 1921 r. w Dublinie, a swoją nazwę zapożyczyło od legionu rzymskiego. Założycielem był Irlandczyk Frank Duff. Do Polski Legion Maryi dotarł w 1947 r., jednak dopiero w latach 80. XX w. mógł zacząć się normalnie rozwijać.
W Polsce jest 6 tys. aktywnych członków Legionu Maryi i 15 tys. pomocniczych, wspierających dzieło modlitwą.
Anna Przewoźnik