Pod hasłem „Idźcie i zapraszajcie wszystkich na ucztę” obchodzony jest dziś 98. Światowy Dzień Misyjny, który w Polsce rozpoczyna Tydzień Misyjny. Misjonarzami są także Paulini, którzy szerzą kult Matki Bożej w odległych zakątkach świata. Jasnogórskie sanktuarium jest bardzo ważnym miejscem dla wszystkich środowisk misyjnych.
- Tam, gdzie wierni się modlą, a na Jasnej Górze szczególnie wybrzmiewa modlitwa różańcowa to jest tam również troska o misjonarzy. Dziś w tym szczególnym dniu zanosimy prośby o szerzenie Królestwa Bożego na całym świecie - podkreślił bp Jan Piotrowski Przewodniczący Komisji KEP ds. Misji oraz Przewodniczący Krajowej Rady Misyjnej. Zauważył, że Tydzień Misyjny jest zaproszeniem dla każdego z nas, abyśmy wychodzili do bliźnich i świadczyli o miłości do Boga tak, jak zachęcał Jezus „Idźcie i Nauczajcie”. Wyraził także wdzięczność, że Jasna Góra jest miejscem „dzielenia się wiarą”.
Bp Piotrowski zauważył, że na mocy chrztu św. wszyscy jesteśmy misjonarzami, dlatego warto być tymi, którzy podają bliźnim przysłowiową szklankę wody. Zaznaczył, że dziś jest wiele możliwości uczestniczenia w dziele misyjnym tylko trzeba dokonać wyboru.
Papież Franciszek w opublikowanym orędziu na Światowy Dzień Misyjny podkreślił, że misje są niestrudzonym wychodzeniem do całej ludzkości, aby ją zaprosić na spotkanie i do komunii z Bogiem. - Nie zapominajmy, że każdy chrześcijanin jest wezwany do udziału w tej powszechnej misji poprzez swoje świadectwo ewangeliczne w każdym środowisku, aby cały Kościół mógł nieustannie wychodzić ze swoim Panem i Mistrzem na „rozdroża” dzisiejszego świata - pisze.
Ociec Święty podziękował misjonarzom i misjonarkom, którzy odpowiadając na wezwanie Chrystusa, zostawili wszystko, by nieść Dobrą Nowinę - „Wasze szczodre oddanie jest namacalnym wyrazem zaangażowania w misję ad gentes, którą Jezus powierzył swoim uczniom: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody” (Mt 28, 19).
Obecnie w 97 krajach świata posługuje ponad 2 tys. misjonarzy i misjonarek z Polski. Są wśród nich też paulini, którzy na misjach są już od 1991 r. kiedy to pierwsi Ojcowie wyjechali do RPA. W 1997 zostali zaproszeni do prowadzenia duszpasterstwa w Kamerunie. W Afryce mają trzy domy. Biali zakonnicy obecni są też w wielu krajach Europy, w tym na Wschodzie, a także w Australii i Stanach Zjednoczonych.
O. Paweł Kaczmarek posługuje od ośmiu lat w RPA w prowincji KwaZulu-Natal. - Mamy trzynaście wiosek i musimy pokonać wiele kilometrów, żeby dojechać do każdej z nich. Moja posługa jest taka jak w normalnej parafii. Z jednej strony mówimy, że tam pewne rzeczy się wolniej dokonują, ale to uczy nas życia bez europejskiej presji czasu – mówił o. Kaczmarek.
Od ponad 30 lat posługuje w Afryce, głównie wśród plemienia Zulusów, o. Stanisław Dziuba. Obecnie pełni on funkcję ordynariusza diecezji Umzimkulu w Republice Południowej Afryki. To w tej diecezji znajduje się miejsce nazywane jest Afrykańską Częstochową, to paulińska placówka w Centocow. - Nazwa misji została nadana najprawdopodobniej dlatego, że pieniądze na zakup terenu pochodziły od polskiej księżnej i najprawdopodobniej była to bł. Maria Teresa Ledóchowska, która pomagała misjom w Afryce - opowiadał bp Dziuba podczas jednego z pobytów na Jasnej Górze.
W Zakonie Paulinów nie brakuje teraz także rdzennych powołań z ziemi afrykańskiej. Już za tydzień święcenia prezbiteratu w RPA przyjmie br. Protas Nzimande.
Maria Bareła-Gawenda