- Pozwólmy przekształcać się przez słowo Boże jak Maryja - zachęcał o. Arnold Chrapkowski. Przełożony generalny Zakonu Paulinów w wigilię uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przewodniczył Mszy z udziałem pieszych pielgrzymów, głównie z Warszawy. Jutro Suma odpustowa o godz. 11.00.
W homilii o. Chrapkowski przypomniał, że Maryja została nam dana, abyśmy z Nią i za Nią szli do chwały nieba. W tej drodze Matka Jezusa nas przynagla do pracy nad sobą, pomaga w dążeniu do bycia jak najbliżej Boga.
Wskazując, na tę szczególną maryjną drogę, zwrócił uwagę na konieczność pogłębiania umiejętności słuchania Słowa Bożego, a tu niewątpliwie wzorem jest Matka Chrystusa. - To jest tajemnica Maryi, to jest droga Maryi począwszy od Nazaretu aż po Górę Kalwarii. Słuchać Boga i postępować według Jego słów – wskazywał generał Paulinów. Podkreślił, że jak widzimy to w chwili Zwiastowania Maryja nie traktuje słów Boga wybiórczo, niejako dostosowując je do swojej woli, ale zachowuje wszystkie słowa i rozważa je w swoim sercu. Stają się one treścią Jej całego życia, Ona tym słowem żyje, myśli, ocenia. - To nie jest jakiś dodatek do życia, ale te słowa są pełnią jej życia. Maryja pozwoliła Bogu mówić do siebie i każdego dnia szukała tego, czego Bóg pragnie od niej i potrafiła to odkryć. To słowo przyjęte i zachowane owocowało w ukrytym i cichym poświęceniu każdego dnia – wskazywał dalej paulin.
Wyjaśniał, że naśladować przykład Maryi, chodzić Jej drogami, oznacza szukać każdego dnia wypełnienia woli Bożej w drobnych szczegółach życia codziennego.
Paulin zauważył, że słuchanie, jakiekolwiek, jest trudną sztuką, a jeszcze trudniejsze jest słuchanie słowa Bożego, co widzimy wiele razy na kartach Pisma Świętego. Ludzie podziwiają cuda Jezusa, ale Jego słów nie przyjmują. - Są zblokowani, mają swoje sztywne schematy, a w ich sercu nie ma miejsca na to, co się w nich nie mieści, na to, czego nie mogą pogodzić z własną logiką – mówił kaznodzieja. O. Chrapkowski zauważył, że jak ewangelicznym faryzeuszom, najprościej jest uciec od Boga i zamknąć się w ciasnym świecie własnych wyobrażeń i uprzedzeń. - Ludzie nie chcą słuchać, a tym bardziej żyć słowami Jezusa, bo to wymaga zmiany ich życia, to wymaga wysiłku – powiedział paulin.
Zachęcał, by korzystając z jasnogórskiej szkoły Maryi, czuć się zaproszonym do naśladowania Jej życiowej postawy słuchania i przestrzegania Bożego słowa, a więc słowa, które nie tylko nas informuje i poucza, ale także nas formuje, nawraca, zmienia. - Ono zawiera przecież też w sobie moc życia. Bez Boga, bez Jego słowa w sercu człowieka pozostaje bezsens i pustka – podkreślił generał Paulinów.
Wskazał na trzech wielkich naśladowców Maryi w Jej słuchaniu i wypełnianiu życiem słów Boga związanych z Jasną Górą: św. Jana Pawła II, bł. kard. Stefana Wyszyńskiego oraz o. Augustyna Kordeckiego.
Przypominając o. Kordeckiego, legendarnego obrońcę Maryi i jasnogórskiego klasztoru, podkreślił, że jego niezłomna wiara, wynikała z przekonania, że „jeśli słucha się Boga, postępuje zgodnie z Jego słowem, a nie według ludzkiego wyrachowania, to odniesie się zwycięstwo”.
W tym roku na Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny na Jasną Górę w 55 grupach przyszło ok. 50 tys. wiernych. W 32. grupach rowerowych przyjechało prawie 2 tys. cyklistów, a ok. 100 pielgrzymów wybrało się w sztafecie biegowej.
W 7. pielgrzymkach z Warszawy przyszło w sumie ponad 10 tys. pątników.
Jutro w uroczystość Wniebowzięcia NMP 15 sierpnia o godz. 8.00 sprawowana będzie Eucharystia z udziałem pątników Pieszych Pielgrzymek z Warszawy, o godz. 10.00 także na jasnogórskim Szczycie modlitwa: „W oczekiwaniu na beatyfikację sł. Bożej Stanisławy Leszczyńskiej”. O godz. 11.00 sprawowana będzie Msza św. odpustowa. O godz. 19.00 metropolita częstochowski abp Wacław Depo odprawi Eucharystię z udziałem mieszkańców miasta. Uroczystości zwieńczy Apel Jasnogórski z udziałem Wojska Polskiego w jego święto.
Mirosława Szymusik