
Na Jasnej Górze odbywa się doroczny zjazd księży egzorcystów, który ma charakter formacji duchowej i intelektualnej. Omawiane są m.in. zagadnienia wynikające z obowiązującego prawa i przepisów w zakresie posługi uwadniania. Egzorcyści przypominają, że podstawą budowania relacji z Bogiem jest modlitwa i sakramenty. Mszy św. na rozpoczęcie spotkania przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski.
Egzorcyzmów może dokonywać tylko biskup i wyznaczeni przez niego prezbiterzy. Kapłan posługujący egzorcyzmem powinien cechować się pobożnością, wiedzą, roztropnością i nieskazitelnością życia.
- Ja zawsze namawiam do fundamentu: codzienna modlitwa, niedzielna Msza św. oraz komunia, regularna comiesięczna i dobrze przygotowana spowiedź. Nie ma lepszego sposobu – powiedział o duchowej „prewencji” ks. Janusz Czenczek, koordynator księży egzorcystów z ramienia Konferencji Episkopatu Polski. Jest to postawa, o której mówią także uczestnicy zjazdu. Kapłani pragną przybliżyć wiernym jak wielką moc ma relacja Pana Boga z człowiekiem i jak wielkie łaski płyną do nas poprzez modlitwę i stałe korzystanie z łaski sakramentów.
Ks. Paweł Ziemniewicz, Misjonarz Świętej Rodziny do budowania relacji z Bogiem wskazał na pierwszym miejscu codzienną modlitwę i życie sakramentalne. - Mamy najpierw Jego kochać, potem mamy kochać siebie, żeby kochać też innych – powiedział. Wyjaśnił także, że nie można nadmiernie ulegać emocjom, a fundamentami relacji z Bogiem są wiara i rozum. Podkreślił, że najlepszym sposobem „zabezpieczenia” dzieci przed niezdrowym zainteresowaniem działaniem złego ducha w życiu człowieka jest przykład życia rodziców, bo młodzi w największej mierze patrzą właśnie na to, dokonując odpowiedniej weryfikacji.
W Polsce posługuje około 120 księży egzorcystów; jest to dość niewielka grupa, a spotkania takie, jak dziś, służą pogłębianiu wiedzy, ale też dzieleniu się doświadczeniami. - Rozmawiamy także na trudne tematy – przyznał ks. Czenczek, wyznając, że posługa egzorcysty nie należy do łatwych.
Przypomniał też, że zwierzchnikiem egzorcysty jest biskup ordynariusz danej diecezji, dlatego w różnych diecezjach posługa uwalniania wyglądać może nieco inaczej. – Są diecezje, gdzie jest kilku egzorcystów, w innych jest jeden – wyjaśnił koordynator. Zaznaczył, że choć posługa tych kapłanów jest niezmierni trudna, pozostaje ważna. - Może niekoniecznie największym problemem są opętania wymagające naszego mocnego działania, ale cała masa różnych zagrożeń jak zniewolenia i problemy natury moralnej czy emocjonalnej – naświetlił problematykę.
Kapłan, do którego przychodzi wierny ze swoim problemem musi wysłuchać go z wielką uwagą. Egzorcysta musi mieć moralną pewność o opętaniu danego człowieka. Co więcej, powinien w miarę możliwości uzyskać zgodę osoby opętanej, zanim przystąpi do obrzędów. Niezwykle istotne jest tutaj rozeznanie, czy problem ma swoje korzenie w materii duchowej, czy nosi znamiona choroby psychicznej. Z tego względu księża egzorcyści powinni przeprowadzać wywiad diagnostyczny oraz konsultować się ze specjalistami z dziedziny duchowości, medycyny i psychiatrii.
Wśród tematów poruszanych przez zgormadzonych księży egzorcystów jest między innymi dokument „Wskazania dla kapłanów pełniących posługę egzorcysty” oraz prace nad jego analizą, oceną i dostosowaniem do potrzeb duchowych.
Maria Kopacka-Fornal