
Na Jasną Górę dotarły Piesze Pielgrzymki z Ziemi Sandomierskiej i Diec. Zielonogórsko-Gorzowskiej. W tym roku licznie przybyły rodziny z dziećmi, młodzież i nauczyciele. Prosili w intencjach swoich diecezji, za bliskich, a także za Ojczyznę. Towarzyszyło im hasło Roku Jubileuszowego „Pielgrzymi Nadziei”.
Ze świętymi i błogosławionymi - Piesza Pielgrzymka Ziemi Sandomierskiej
Św. Rita, Józef, czy bł. Carlo Acutis towarzyszyli w drodze pątnikom 42. Pieszej Pielgrzymki Ziemi Sandomierskiej. Wędrowali z hasłem do „Matki Nadziei”. Na Jasną Górę dotarło tysiąc pątników. Natomiast 1,5 tys. przyszło w sztafecie.
Ewelina zauważyła, że czuje wielką radość, że udało jej się przyjść do Mamy. W tym roku wędrowała z dziećmi, aby „zarazić je pielgrzymkowym bakcylem i pokazać radosny Kościół”.
- Każdego dnia rozważaliśmy nauczanie świętych i błogosławionych np. bł. Carlo Acutisa, który we wrześniu zostanie świętym. Możemy się od niego uczyć młodzieńczej radości i on nam też daje zapewnienie, że w każdym wieku można zostać świętym – podkreśliła Donata.
Martyna zwróciła uwagę, że „miłość do pielgrzymowania” w jej rodzinie przechodzi z pokolenia na pokolenie. – Duże emocje, wspaniała atmosfera. To moja dziewiąta pielgrzymka. Idziemy całą rodziną, to nasza tradycja – opowiadała młoda pątniczka. Zaznaczyła, że bardzo dużo zawdzięcza św. Ricie, której także nauczanie towarzyszyło podczas rekolekcji w drodze. Jak wyjaśniała święta działa cuda. – Ze św. Ritą pisałam maturę, dzięki niej dostałam się na studia. Pomaga mi w każdej życiowej sytuacji – zapewniała Martyna.
Przy figurze Matki Bożej pątników powitał biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, który wyraził wdzięczność za ich świadectwo wiary. – Dziękuję pątnikom, że szli w intencji także całej diecezji. To jest kompania bardzo maryjna i przez Maryję pragniemy podążać do Chrystusa – mówił. Dodał, że w dzisiejszym świecie grozi nam letni katolicyzm, dlatego potrzebujemy takich świadków wiary, którzy nie boją się trudnej drogi, bo wiedzą, że z niej wyjdzie dobro.
Ks. Krystian Kusztyb, kierownik pielgrzymki Ziemi Sandomierskiej zwrócił uwagę, że w tym roku wędrowało wiele rodzin z dziećmi, licznie także wyruszyli młodzi, ale pięknym zaskoczeniem były także osoby, które wróciły na szlak po wielu latach. Dodał, że w sposób szczególny podczas rekolekcji w drodze prosili o święte rodziny, których jak zaznaczył Polska potrzebuje.
Pełni miłości i wdzięczności – Piesza Pielgrzymka Diec. Zielonogórsko-Gorzowskiej Wzruszenie, radość i wdzięczność Matce Bożej za cuda towarzyszyły pątnikom 43. Pieszej Pielgrzymi Diec. Zielonogórsko-Gorzowskiej. Na Jasną Górę dotarły rodziny z dziećmi, młodzi i nauczyciele. Towarzyszyło im hasło „Pielgrzymi Radości Drogą Nadziei”.
- Jesteśmy zmęczeni, ale te łzy, które widać to są łzy radości. Pierwszy raz przyszliśmy z dziećmi, aby uświadomić im, że tylko dzięki wierze można przetrwać wszystko – podkreślała Elżbieta. Jej dziewięcioletnia córeczka, Hania zauważyła, że choć musiała wcześnie wstawać i trasa nie była prosta to bardzo się cieszy, że dała radę dojść do Maryi, ponieważ jak zapewniała jest jej Mamą.
Agnieszka zwróciła uwagę, że jest to dla niej pielgrzymka do Matki z braćmi i siostrami, którzy zawsze podają pomocną dłoń. – Wystarczył uśmiech czy podanie butelki wody, by poczuć piękno wspólnoty Kościoła – powiedziała. Dodała, że codziennie z mężem i dziećmi odmawia różaniec i czuje, że Maryja czuwa nad ich rodziną.
Razem z kompanią zielonogórsko-gorzowską dotarła 35. Ogólnopolska Piesza Pielgrzymka Nauczycieli i Wychowawców „Warsztaty w Drodze”. Pedagodzy zgłębiali nauczanie bł. Natalii Tułasiewicz, ich patronki.
- Nie tylko na pielgrzymce, ale przez cały rok szkolny umacniamy się i jeżeli są jakieś trudności to wzajemnie sobie pomagamy. Człowiek sam z siebie niewiele może to Bóg dodaje sił na każdy dzień - powiedziała Anna Kanarkiewicz, nauczycielka z Krakowa.
Agnieszka z Borzęcina zauważyła, że bł. Natalia Tułasiewicz dodaje jej sił w codziennej posłudze dla uczniów i od niej możemy się uczyć wytrwałości i ufności także w bliźniego.
- My w tym roku w Gorzowie zachęcaliśmy, by ci, którzy nie mogą uczestniczyć w pieszej pielgrzymce łączyli się duchowo z kompanią. Wiele osób chciałby pielgrzymować, ale albo wiek, albo zdrowie im na to nie pozwoliło. Wiemy, że wspierali nas, a my nieśliśmy ich intencje – powiedział ks. Krzysztof Kolanowski. Kierownik kompani dodał, że w tym roku towarzyszyło im kilka tysięcy duchowych pielgrzymów.
Na jasnogórskim Szczycie pielgrzymów powitał diecezjalny biskup pomocniczy Adrian Put. - Pragnę zaczerpnąć z ich doświadczenia Kościoła, siły i ducha. To doświadczenie wspólnoty tworzy zapał apostolski, rodzi chęć dzielenia się wiarą z drugim człowiekiem – powiedział bp Put w rozmowie z @JasnaGóraNews. Dodał, że w Roku Jubileuszu pątnicy mamy być świadkami nadziei i właśnie nimi są piesi pątnicy dla Ojczyzny i Kościoła.
Na jasnogórskim Szczycie pątników Pieszej Pielgrzymki Ziemi Sandomierskiej i Diec. Zielonogórsko-Gorzowskiej powitali także duchowi pielgrzymi i bliscy. W obu kompaniach przyszło więcej młodych i rodzin z dziećmi. To swoisty fenomen.
Maria Bareła-Gawenda