Swoje cykliczne, odbywające się co dwa lata czuwanie na Jasnej Górze, podejmuje dziś Rodzina Arnoldowa, czyli osoby związane ze zgromadzeniami założonymi przez św. Arnolda Janssena, pracujące na misjach i na rzecz krzewienia wiary oraz wspierające duchowo i materialnie misjonarzy. Myślą przewodnią, która towarzyszy im w tym roku są słowa: „150 lat w służbie misjom”.
- Przychodzimy z dziękczynieniem, przez Maryję pragniemy podziękować za naszego założyciela – powiedział o. Andrzej Danielewicz, Sekretarz ds. Misji i Rzecznik Prasowy polskiej prowincji Zgromadzenia Słowa Bożego. Podkreślił też, że jubileusz to nie tylko daty, ale przede wszystkim ludzie, dlatego swoją modlitwą pragną ogarnąć wszystkich misjonarzy, którzy tworzą to zgromadzenie.
- Z okazji 150. rocznicy założenia zgromadzenia, poprosiliśmy naszych dobrodziejów i ludzi otwartych o odmówienie 15. różańców w intencji misji, misjonarzy i nowych powołań – powiedział o. Wiesław Dudar, Dyrektor Referatu Misyjnego Księży Werbistów w Polsce. Jako kolejną akcję wyszczególnił inicjatywę wybudowania kolejnych studni dla potrzebujących w miejscach, gdzie dostęp do wody, nie tylko pitnej, jest utrudniony. – Do tej pory udało nam się wybudować 53 studnie. Kiedy współbracia z innych krajów się o tym dowiedzieli, pomyśleli, aby tę akcję rozszerzyć na całe zgromadzenie i z okazji rocznicy postawić 150 studni. To są takie studnie dające życie – podkreślił. Wyjaśnił, że za przynoszenie wody do domu odpowiedzialne są kobiety i dziewczynki; te w wieku szkolnym najpierw muszą wywiązać się z obowiązków domowych, przez co nie starcza im czasu na naukę w szkole. Do tego kilkukilometrowy „spacer” do częstokroć brudnych zbiorników wodnych potrafił niejednokrotnie zakończyć się upadkiem skutkującym rozlaniem wody. Dla tych dziewczynek i kobiet jest to tragedia. Studnie dostarczają czystą i zdrową wodę, która dostępna jest w odległości kilkuset metrów.
Zgromadzenie Słowa Bożego, znane jako Werbiści, założone zostało przez św. Arnolda Janssena w 1875 r. w Holandii. Jego głównym zadaniem była i jest działalność misyjna. Głoszą Jezusa poprzez słowo. Jak jednak zauważył o. Danielewicz, dzisiaj w kontekście Europy nie mówi się już o krajach misyjnych, lecz o regionach czy sytuacjach misyjnych. Przykładem jest chociażby niemiecki Hamburg, gdzie nie potrzeba reewangelizacji, ale ze względu na szerzącą się laicyzację, jest to obszar, gdzie należy ponownie ewangelizować.
Podczas spotkania przyznane zostały nagrody imienia o. Mariana Żelazka ustanowione w celu uhonorowania osób, organizacji lub instytucji w wybitny sposób wspierających działalność misjonarzy werbistów i mających poważny wkład w animację misyjną prowadzoną przez Polską Prowincję Werbistów.
W tym roku nagrodę otrzymały: Małgorzata Strugała i Anna Żerdzińska-Pszczółka – osoby świeckie, rodzone siostry, które od 12 lat pracują w Szkole Podstawowej nr 28 w Zabrzu Rokietnicy. Pani Małgorzata jest kierownikiem świetlicy i pedagogiem, a pani Anna katechetką. Jasno i odważnie deklarują swoją przynależność do Kościoła i podejmują animację misyjną. Co roku w atrakcyjny sposób organizują w październiku Tydzień Misyjny, w którym uczestniczą wszyscy uczniowie szkoły, co pozwala krzewić ideę misji już wśród najmłodszych. Siostry propagują w swoim środowisku Misyjne Msze Wieczyste, podjęły się także adopcji dzieci z Madagaskaru. Współtworzą comiesięczne spotkania misyjne ze św. Małgorzatą w Bytomiu, będąc odpowiedzialnymi za ich część duchowo-formacyjną.
Irena Kaczmarzyk, która mając 18 lat całkowicie utraciła wzrok. Pracuje jako masażystka, a do zabiegów używa oliwki z Jasnej Góry i zawsze modli się za swoich pacjentów. Misyjną działalność werbistów wspierała zamawiając Msze Wieczyste. Swoje oszczędności przekazała na wybudowanie studni głębinowej w Afryce, mimo że werbiści wówczas tym się nie zajmowali. Jej inicjatywa zapoczątkowała szeroką akcję Referatu Misyjnego w Pieniężnie pod nazwą „Woda dla Afryki”. Jej pozornie skromna inicjatywa przerodziła się w wielkowymiarowe działania.
Patronem Nagrody jest werbista o. Marian Żelazek (1918-2006), najbardziej znany polski werbista, który 56 lat pracował w Indiach, z czego większość czasu spędził wśród trędowatych w mieście Puri nad Zatoką Bengalską. Był kandydatem do Pokojowej Nagrody Nobla, a Senat RP ogłosił go człowiekiem roku 2007, podając go jako „Wzór Polaka przełamującego bariery między ludźmi w duchu chrześcijańskiego ekumenizmu i uniwersalizmu”. Obecnie toczy się jego proces beatyfikacyjny.
Mszy św. dla Rodziny Arnoldowej przewodniczyć ma Werbista, bp Jerzy Mazur, ordynariusz ełcki, były misjonarza w Ghanie, Białorusi i Rosji a także wieloletni przewodniczącego Komisji ds. Misji KEP. Podejmie on także rozważania apelowe. Czuwanie zakończyć ma jutrznia o godz. 3.50, a o godz. 4.15 nastąpi rozesłanie.
Maria Kopacka-Fornal
