
By żyło nam się zdrowiej i bezpieczniej to cel ich służby. Dziś na Jasnej Górze odbyła się 18. Pielgrzymka Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Jej rola w ostatnich latach stała się kluczowa – zwłaszcza w dobie zagrożeń epidemiologicznych. Uczestnicy pielgrzymki podkreślali, że oprócz wymiaru duchowego, modlitwy, to także czas wymiany doświadczeń. Mszy św. przewodniczył ks. Arkadiusz Zawistowski, krajowy duszpasterz służby zdrowia.
Izabela Kucharska, zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego ocenia, że zadań i wyzwań jest wiele. Wskazuje, że jednym z nich jest w płaszczyźnie edukacji i profilaktyki, promocji zdrowego stylu życia docieranie przez nowe sposoby komunikacji do jak najszerszego grona odbiorców. - Każdy jest inny, każdy ma inne potrzeby, każdy ma inny poziom percepcji. Chcemy do każdego dotrzeć. Jeśli tylko ludzie chcą nas słuchać, to jesteśmy gotowi do wsparcia, pomocy, doradztwa. To jest nasz główny cel właśnie. Może mniej kontroli i nadzoru, mniej mandatów, a bardziej właśnie edukacja i komunikacja. – podkreśla. Dzięki regularnym kampaniom informacyjnym, współpracy ze szkołami, zakładami pracy i organizacjami pozarządowymi, Sanepid kształtuje świadomość zdrowotną obywateli.
Jedną z kampanii jest teraz „Jesień bez infekcji”, bo ta pora roku to okres, w którym obserwowany jest znaczący wzrost liczby infekcji dróg oddechowych, takich jak grypa, COVID-19, RSV, krztusiec czy chorób wywoływanych przez pneumokoki. Celem kampanii jest promocja szczepień ochronnych wśród osób najbardziej narażonych na powikłania – seniorów, kobiet w ciąży, a także ogółu społeczeństwa ze szczególnym uwzględnieniem pracowników i pracodawców. Z danych wynika, że w sezonie 2024/2025 na grypę zachorowało ponad 2 miliony osób, a tygodniowa liczba przypadków sięgała nawet 300 tysięcy. Hospitalizacji wymagało ponad 25 tysięcy pacjentów, a około 1000 osób zmarło – głównie seniorzy powyżej 60. roku życia.
Kucharska zwróciła uwagę, że obecnie jednym z ważniejszych obszarów edukacji, jest wiedza na temat korzystania z usług, ze świadczeń w sektorze beauty, czyli poprawiania urody, odmładzania. – Nie wszyscy wiedzą, że szereg zabiegów, na przykład z użyciem toksyny botulinowej, to są zabiegi, do których wykonywania kompetentni są tylko i wyłącznie lekarze. Natomiast kiedy nieuczciwi kosmetolodzy, kosmetyczki, którzy w jakiś sposób pozyskują toksynę botulinową i oferują takie świadczenia, to może wiązać się z ogromnymi powikłaniami – przestrzega zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego.
Zwrócono uwagę, że niedawna pandemia COVID-19 pokazała, że choroby zakaźne, które zawsze były problemem ludzkości, nie zniknęły. Grzegorz Hudzik, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach przypomniał, że można mówić o dwóch rodzajach chorób zakaźnych. - To są tak zwane emerging diseases, czyli te nowopowstające oraz urea emerging, czyli starzy dobrzy znajomi, którzy wracają po latach, to jest gruźlica czy odra. Fakty mówią o tym, że powinniśmy absolutnie robić wszystko, żeby przeciwdziałać rozwoju tych „starych dobrych znajomych” – wyjaśniał.
Mateusz Świerad reprezentujący inspekcję sanitarną w Częstochowie zwraca też uwagę na wyzwanie przed którymi stoją służby epidemiologiczne, którym stają się migracje ludności i kwestie związane ze szczepieniami, też przyznaje, że kolejne to choroby powracające jak np. krztusiec.
Jak zauważyła Edyta Kapelka, rzeczniczka z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Częstochowie stąd nieodzowne jest edukowanie społeczeństwa w tym kierunku, co uwypukla jeszcze podzielenie społeczeństwa w kwestii szczepień. - My przekonujemy, że jednak szczepienia ochronne przeciwko chorobom zakaźnym są przez nas mocno zalecane – mówi przedstawicielka Sanepidu.
W Polsce w Państwowej Inspekcji Sanitarnej pracuje ok. 17 tys. osób.
Mirosława Szymusik