
Na Jasnej Górze trwają 69. Dni Modlitw Ruchu Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie”. Stowarzyszenie kontynuuje dziedzictwo bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, który przed wojną był w jego szeregach, a po latach powojennej przerwy je reaktywował. Na wzór Prymasa Tysiąclecia członkowie troszczą się o Kościół i Ojczyznę. Uczestnicy modlili się w intencjach Polski, pokoju na świecie, a także zawierzyli całe dzieło i nowy zarząd Matce Bożej.
Justyna Jurdzińska, prezes zarządu głównego stowarzyszenia Ruch Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie” przypomniała, że stowarzyszenie na ziemiach polskich działa od 100 lat i jest kontynuatorem idei działającego w dwudziestoleciu międzywojennym Stowarzyszenia Katolickiej Młodzieży Akademickiej „Odrodzenie”, którego założycielem był Prymas Tysiąclecia. - Od 1957 roku odbywały się z kard. Wyszyńskim spotkania na Jasnej Górze nazywane Dniami Modlitw i tą modlitewną tradycję u Królowej Polski podtrzymujemy – zapewniła nowa prezes. Celem ruchu w dwudziestoleciu międzywojennym była formacja religijna, moralna i intelektualna młodzieży. Stowarzyszenie podtrzymuje te cele pielęgnując dziedzictwo bł. kard. Wyszyńskiego w wielu obszarach.
Lucyna Lubańska z Krakowa, od 49 lat jest w stowarzyszeniu Ruch Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie”. Zwróciła uwagę, że wielkim zaszczytem dla niej było poznanie Prymasa Polski. - Miałam możliwość poznać błogosławionego. Podczas jednego z naszych spotkań „odrodzeniowych” zadecydował o stworzeniu grupy młodych. Zachęcał ich, aby przede wszystkim byli autentyczni i czerpali swoją wiedze z historii, ekonomii i kultury, ponieważ z tej różnorodności powstaje możliwość rozwoju człowieka – mówiła.
Wspominała, że kard. Wyszyński był ciepłym człowiekiem, ale przede wszystkim „ojcem wszystkich”. Dodała, że błogosławiony w swoim nauczaniu w sposób szczególny przez Maryję odczytywał istnienie Boga.
Lucyna Lubańska jest założycielką koła św. Jana Pawła II w Krakowie, które działa w ramach Ruchu Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie”. Organizuje wiele inicjatyw. Jedną z nich będzie konferencja poświęcona Franciszkowi Karpińskiemu i jego dziełu w 200. rocznicę śmierci. Wydarzenie zaplanowano na 20 września, w Kościele Świętego Maksymiliana Kolbego, w Krakowie. Kościół ten konsekrował papież Polak.
O. Marek Grzelczak, asystent kościelny Ruchu Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie” zwrócił uwagę, że nauczanie Prymasa Polski jest cały czas aktualne. Wśród różnych myśli błogosławionego są też te dotyczące wolności dziecka Bożego. -Ta wolność jest niezbędna, żeby rozwijać się duchowo i aby w tej wolności można było praktykować przykazanie o miłości bliźniego – wyjaśniał. Zwrócił uwagę, że kodem genetycznym „Odrodzenia” od 1919 roku jest splot dwóch miłości: miłości do Ojczyzny duchowej, którą jest Kościół i miłości do Ojczyzny doczesnej, którą jest Polska. Jedna i druga się ze sobą splatają i nawzajem się potrzebują.
Członkowie „Odrodzenia” działają w tzw. kołach przy parafiach. Realizują różne cele i zadania. - Organizujemy wyjazdy, pielgrzymki, ale też konferencje i wykłady. Mieliśmy wspaniały wyjazd na rocznicę koronacji Bolesława Chrobrego do Gniezna i do Poznania, czyli do początków naszej państwowości. W tym roku towarzyszy nam temat „Pielgrzymi Nadziei” i to jego zgłębiamy podczas wielu inicjatyw – opowiadał Waldemar Kryjewski, wiceprezes zarządu głównego stowarzyszenia Ruch Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie”. Zauważył, że stowarzyszenie organizuje również liczne konkursy i wydarzenia skierowane do młodych przybliżające np. nauczanie św. Jana Pawła II. – Poznajemy miejsca, gdzie był papież Polak, ale też organizujemy spływy kajakiem wielopokoleniowe, aby zachęcić do aktywnego spędzania czasu. Naszą ostatnią inicjatywą było Narodowe Czytanie, które zjednoczyło wielu uczniów - mówił nowy wiceprezes stowarzyszenia.
Zwrócił uwagę, że bł. kard. Wyszyński pozostawił drogowskaz, aby na pierwszym miejscu był Bóg, Ojczyzna, dobro i odrodzenie. – Odrodzenie musi się dokonać najpierw w pojedynczym człowieku, aby później to ziarenko kiełkowało dalej, ponieważ człowiek odrodzony, z pogłębioną wiarą przekazuje ją dalej i sieje to dobro w swoim środowisku – wyjaśniał Kryjewski.
- W naszych działaniach pragniemy przypominać nauczanie bł. kard. Wyszyńskiego i papieża Polaka. Oni byli przyjaciółmi i mieli podobne myśli. Troszczyli się o Kościół i Ojczyznę. Choć ze smutkiem trzeba stwierdzić, że bardziej pamiętamy o papieskich kremówkach, a jako Polacy powinniśmy zgłębiać spuściznę Ojca Świętego. W jego encyklikach jest wiele treści ważnych z punktu widzenia moralnego. Świat kiedyś z tym walczył i teraz też walczy, dlatego to nauczanie jest ponad czasowe – podkreślił ks. Dawid Majda, filipin z Gostynia. Asystent koła św. Jana Pawła II zaznaczył, że bardzo ważne jest zaangażowanie świeckich w działania na rzecz Kościoła i Polski. Dodał, że wierni potrzebują inspiracji, pola do działania i kapłańskiego wsparcia, aby móc się realizować.
Członkowie Ruchu Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie” w czwartek spotkali się z abp. Wacławem Depo, metropolitą częstochowskim. W piątek trzydniowe spotkanie na Jasnej Górze tradycyjnie zainaugurowały rekolekcje. W tym roku były one poświęcone „nadziei”. Sobota i niedziela były czasem konferencji, seminariów i modlitwy. Podczas nich była mowa m.in. o „Perspektywach odnowy duchowej i religijnej w Polsce”, „Biblijnych źródłach nadziei”, poruszono także temat „Skąd przybywamy i dokąd zmierzamy”, a także o „Kościele w Polsce w czasach Mieszka I i Bolesława Chrobrego”.
O „Perspektywach odnowy duchowej i religijnej w Polsce” mówił arcybiskup senior archidiecezji poznańskiej Stanisław Gądecki. Były przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski zwrócił uwagę, że odnowa duchowa i religijna od początku istnienia Kościoła jest potrzebna zarówno na poziomie osobistym, jak i instytucjonalnym. Zaznaczył, że Kościół przez wieki starał się głosząc Słowo Boże i poprzez sakramenty pomagać wiernym odnawiać swoje życie. Abp Gądecki zauważył, że nie tylko świat potrzebuje odnowy, ale konkretny człowiek. - To duchowe odnowienie dotyczy wewnętrznego procesu przemiany umysłu jak i serca. Jest to związane z odnową w myśleniu, postawach, relacji z Bogiem i ludźmi. „Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe” (Rz 12,2; por. 2 Kor 4,16) – podkreślał.
Zwrócił uwagę, że w dzisiejszym świecie dominuje klimat agnostycyzmu, relatywizmu i subiektywizmu, który jest często traktowany jako rodzaj wartości normatywnej. - Musimy w sposób zdecydowany przeciwstawić się tym reformatorom, które twierdzą, że Kościół winien porzucić swoje roszczenia do prawdy absolutnej, że winien pozwolić na odstępstwo od swojej własnej doktryny i musi być zarządzany według zasad liberalnej demokracji.
Były przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski rozpatrując temat odnowy w kontekście nadziei, przypomniał słowa św. Ignacego Loyola, który mówił: „Módl się tak, jakby wszystko zależało od Boga, a działaj, jakby wszystko zależało tylko od ciebie”.
Członkowie „Odrodzenia” działają w tzw. kołach przy parafiach. Na terenie całego kraju jest ponad 20. kół. W sposób szczególny członkowie szerzą nauczanie bł. kard. Stefana Wyszyńskiego i św. Jana Pawła II.
69. Dni Modlitw Ruchu Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie” odbywały się pod hasłem Roku Jubileuszowego „Pielgrzymi Nadziei”.
Maria Bareła-Gawenda








