
-To trudne tematy, ale jako katolicy nie możemy oddać tego pola tylko politykom. Na Jasnej Górze głos musi mieć przede wszystkim Ewangelia; on wcale nie jest naiwny - podkreślił podczas 3. Pielgrzymki Obcokrajowców bp Krzysztof Zadarko, Przewodniczący Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Migrantów i Uchodźców. Pielgrzymka poprzedza 111. Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy.
W rozmowie z @JasnaGóraNews bp Krzysztof Zadarko podkreślił, że ważnym jest, by wszystkim zgromadzonym obcokrajowcom pokazać Jasną Górę jako najważniejsze miejsce na duchowej mapie Polski. Miejsce, gdzie wszyscy czujemy się nie tylko jak u Królowej, ale także jak w domu Matki. Zauważył, że większość przybyłych dzisiaj obcokrajowców dobrze już mówi po polsku. Dodał jednak, że oni też przynoszą ze sobą swoją kulturę i religię. To jest dla nas znak, że nie tylko obcokrajowcy muszą się nauczyć naszej kultury i naszej religii, żeby ją poznać czy wyznawać, ale również na społeczeństwie przyjmującym uchodźców spoczywa pewien obowiązek poznania tych, którzy przychodzą jako obcy. W duchu chrześcijańskiej wiary wzywa nas do tego Chrystus. Podkreślił także głośny w ostatnich miesiącach, problem legalnych i nielegalnie obcokrajowców przekraczających granicę, którzy przybywają do nas z różną motywacją. - To są bardzo trudne tematy, ale jako katolicy nie możemy stać w miejscu i oddać tego pola tylko i wyłącznie politykom. Tak najczęściej jest i jak widzimy prowadzi to do gigantycznego chaosu – powiedział biskup dodając, że głos Kościoła spychany jest na margines. Stanowczo podkreślił, że na Jasnej Górze głos musi mieć przede wszystkim Ewangelia. - On wcale nie jest naiwny, infantylny czy niebezpieczny, jak niektórzy sugerują – zakończył bp Zadarko.
Ks. Janusz Majda, dyrektor Caritas Polska przypomniał, że migranci, to osoby, które na co dzień borykają się w naszym kraju z różnymi problemami. - Musimy mieć świadomość, że oni nie są u siebie – powiedział. Dodał także, że jednym z głównych zadań 26 Centrów Caritas Pomocy Uchodźcom i Imigrantom jest pomoc w odnalezieniu się w nowej rzeczywistości. Obecność u Matki Bożej wskazał jako wyraz solidarności z tymi ludźmi, którzy z różnych względów musieli uciekać z własnej ojczyzny, z własnych domów. - Będziemy się modlić o pokój w Ukrainie i na świecie, by ci wszyscy, którzy ratując swoje życie, musieli opuścić swoją ojczyznę, mogli tam wrócić – powiedział.
Podczas spotkania poprzedzającego Mszę św. odczytano także list skierowany do dyrekcji Caritas w Polsce. Płynęły z niego podziękowania ze strony ukraińskich migrantów za wsparcie i pomoc w trudnych chwilach.
Pielgrzymi wysłuchali także krótkiego występu w wykonaniu ukraińskiej grupy pod nazwą „Wieczernicy”. Panie wykonały między innymi znaną dobrze pieszym pielgrzymom pieśń „Czarna Madonna” autorstwa śp. Alicji Gołaszewskiej, jasnogórskiej organistki, kompozytorki i dyrygentki. Członkinie grupy: Nina Szydłowiec, kierowniczka i Swietłana, jedna ze śpiewających artystek modlą się o pokój na całym świecie. Przyznały, że krzywdy, jakich doznały na skutek wybuchu konfliktu zbrojnego w ich kraju, uwrażliwiły je na modlitwę o pokój na całym świecie, nie tylko w Ukrainie. Nina Szydłowiec z wdzięcznością podkreśliła, że ze strony Polaków doznała jedynie dobra. Jej marzeniem jest zaprosić wszystkich, którzy jej pomagali, by mogli spędzić razem z nią kilka dni w jej ojczyźnie, jej domu, kiedy będzie już tam bezpiecznie.
Jak wynika z raportu Urzędu do Spraw Cudzoziemców, od 24 lutego 2022 r. sytuacja migracyjna w Polsce zdominowana jest przez wzmożony napływ obywateli Ukrainy. Są oni zdecydowanie najliczniejszą grupą cudzoziemców w Polsce, stanowiąc 78 proc. ogółu osiedlających się w kraju obcokrajowców.
Maria Kopacka-Fornal