Na Jasnej Górze trwa 27. Ogólnopolska Pielgrzymka Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich. Organizacja powstała 35 lat temu, na wezwanie papieża Polaka „Ku nowej ewangelizacji”. Uczniowie i nauczyciele zawierzają swoją przyszłość Matce Bożej, dziękują za cały rok nauki, ale także za nauczanie i pontyfikat św. Jana Pawła II w rocznice jego pierwszej pielgrzymki do Polski.
- Cieszę się, że chodzę do szkoły katolickiej. Jesteśmy tutaj bardziej zżyci z Bogiem, ale też ze sobą nawzajem. Nasza placówka organizuje rekolekcje, pielgrzymki i wyjazdy strikte religijne i dzięki temu czujemy się jedną wspólnotą - podkreśliła Nikola z Publicznej Szkoły Podstawowej im. Powstańców Śląskich Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich w Dębniku.
Jej koleżanki, Zuzanna i Hania zauważyły, że wychowały się w rodzinach katolickich, dlatego wiara jest dla nich czymś normalnym i jak zapewniały nie wstydzą się Jezusa i pragną pogłębiać relację z Nim.
Uczennice z Publicznej Szkoły Podstawowej im. Powstańców Śląskich Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich w Dębniku zwróciły uwagę, że nauczyciele dużo im mówią o św. Janie Pawle II. W sposób szczególny chciałby uczyć się od niego zawierzenia Matce Bożej. - Zależało mu na młodych. Chciał, żeby nam było jak najlepiej. Był też blisko Maryi. Kościoła, ale i dużo zrobił dla naszej Ojczyzny. Kiedyś modlił się za nas, a dziś my pamiętamy o Nim – mówiły.
Magdalena ze Szkoły Podstawowej SPSK im. św. Józefa Sáncheza del Río w Siniarzewie wraz z Nadią i Patrykiem przyjechali na Jasną Górę w regionalnych strojach kujawskich. – Nasze stroje są kolorowe. To jest nasza tradycja, część nas. Bardzo ważne, abyśmy przypominali i pamiętali o regionalnych tradycjach – wyjaśniała Magdalena.
Nadia zauważyła, że Jasna Góra jest dla niej pięknym miejscem, wyciszenia i spotkania z Mamą. Dodała, że uczęszczanie do katolickiej szkoły i chodzenie do Kościoła nie są dla niej wstydem. – Chce pokazać moim rówieśnikom, że to nie jest wstyd wierzyć. Chciałabym także zachęcić ich, by byli blisko Boga – mówiła uczennica.
Patryk zaznaczył, że uczniowie ze Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich spotykają się ze sobą podczas wielu uroczystości, jak właśnie podczas pielgrzymek do jasnogórskiego sanktuarium czy kolonii. Dodał, że zawsze do Maryi przyjeżdża z konkretną intencją tak jest i dziś.
Stowarzyszenie Przyjaciół Szkół Katolickich powstało dokładnie 35 lat temu jako odpowiedź świeckich na wezwanie św. Jana Pawła II „Ku nowej ewangelizacji”. – Nasza historia zaczęła się w 1990 roku. Grupa świeckich odpowiedziała na apel papieża Polaka, pomysłem utworzenia szkoły katolickiej w Częstochowie dla swoich dzieci i tak powstało stowarzyszenie i nasze częstochowskie Liceum im. Matki Bożej Jasnogórskiej. A teraz mamy 120 placówek - opowiadał Grzegorz Nawrocki, wiceprezes Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich. Zwrócił uwagę, że w szkołach nauczyciele kładą szczególny nacisk na wszechstronny rozwój uczniów w aspekcie społecznym, duchowym, a nawet sportowym. - Bardzo ważnym aspektem jest personalizm zwrócony na Jana Pawła II, który już po wejściu do szkoły jest widoczny. Nasze placówki są kameralne, ograniczamy nawet ilość przyjętych osób w większych szkołach po to, żeby zachować ten osobowy kontakt uczeń-nauczyciel i ta specyfika wspólnoty ma wypływać z naszych szkół – wyjaśniał wiceprezes.
- Nasze placówki w sposób szczególny kultywują nauczanie św. Jana Pawła II. Mamy w Stowarzyszeniu relikwie Papieża Polaka wiele naszych szkół i przedszkoli nosi jego imię – zauważyła Agnieszka Nejman, dyrektor Szkoły Podstawowej im. św. Jadwigi w Częstochowie. Dodała, że jako studentka uczestniczyła w spotkaniu z Ojcem Świętym np. podczas Światowych Dni Młodzieży. Zauważyła, że od świętego powinniśmy się uczyć wędrowania przez życie z Maryją. Mówiąc do młodych, że to oni są nadzieją i przyszłością Kościoła i świata, zapraszał nas do tego byśmy budowali codzienność dla przyszłych pokoleń – mówiła dyrektor.
Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia, której przewodniczył biskup Andrzej Przybylski. Na ołtarzu złożone były relikwie św. Jana Pawła II i bł. Carlo Acutisa. Częstochowski biskup pomocniczy na początku Mszy św. zauważył, że patron młodych, bł. Acutis stale przypomina, że jest tylko jeden środek lokomocji do nieba, a nim jest Eucharystia.
- Wielką pomocą dla nas jest modlitwa. Jezus się modli i jeżeli On znajduje czas na modlitwę, to jest to wielka nauka dla nas. Także Matka Najświętsza, która objawiała się dzieciom zachęcała do tej codziennej modlitwy i wy o tym nie zapominajcie – podkreślał w kazaniu bp Przybylski.
Kaznodzieja zachęcał, aby młodzi w swoim życiu poszukiwali prawdy obiektywnej, bo tylko taka prawda wyzwoli, a nie wszystko co jest w mediach, co ludzie mówią, czy co czytamy w Internecie jest prawdą. - Niech szkoły katolickie opierają się na prawdzie, uczą swoich uczniów poszukiwania i odkrywania prawdy, ale też zaufania swoim rodzicom, bo to oni jej uczą i pomagają wprowadzać ją w życie – mówił bp Przybylski.
Dodał, że nie pokładamy ufności w sobie, ale w Bogu, bo to On jest prawdą i wszędzie tam, gdzie mapą jest Słowo Boże, tam zawsze jesteśmy po stronie prawdy. Kaznodzieja apelował, żeby młodzi trzymali się Jezusa, Który nie przestaje się modlić.
Po Eucharystii starsi uczniowie wysłuchali konferencji ks. dr. Łukasza Laskowskiego, który mówił o bł. Carlo Acutisie, patronie młodych pt. „Pozostańmy oryginałami, a nie kopiami”. W tym czasie młodsze grupy na błoniach wysłuchały koncertu zespołu muzyczno-wokalnego SPSK. Pielgrzymkę zakończyła Koronka do Miłosierdzia Bożego.
Stowarzyszenie Przyjaciół Szkół Katolickich dba o integralny rozwój osoby ludzkiej, poprzez realizację działalności dydaktycznej, opiekuńczo-wychowawczej, a w szczególności przez zakładanie i prowadzenie szkół na różnym poziomie kształcenia, w środowiskach wiejskich i miejskich. Prowadzi 120 szkół i przedszkoli.
Maria Bareła-Gawenda
